Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 16
Pokaż wszystkie komentarzea ja mam właśnie wersję ADV. Bardzo ciężki motocykl i trudny do opanowania w ciężkim terenie. Może ja zwyczajnie jestem na niego zbyt słabym kierowcą? Przejechałem w ciągu roku 30 000 km i nic się nie stało. Poza usterką czujnika ciśnienia w tylnym kole nic się w nim nie zepsuło. Orurowanie sprawdza się znakomicie. Zaliczyłem kilka gleb "postojowych" i jedną wywrotkę podczas wjeżdżania pod górę. Wtedy to ja się ze****em, a nie mój GS :). Odpuściłem gaz, a nóżki nie starczyło żeby się podeprzeć. I gleba z fikołkiem. Na codzień używam go do śmigania po mieście i muszę przyznać, że świetnie daje radę mimo pokaźnych gabarytów. Silnik bierze z dołu, kierownica przechodzi swobodnie nad lusterkami samochodów. Poręczność i zwinność bezkonkurencyjna. Jeździłem wieloma motocyklami, ale przy tym już pewnie zostanę. Zobaczymy jaki będzie jak wypuszczą silnik chłodzony wodą. Mam nadzieję, że nie zepsują tak genialnego sprzęta. Wszystkim sceptykom polecam jazdę próbną. Jeśli ktoś lubi ten typ motocykla to w zasadzie nie ma on sobie równych. Wszystkie Varadero, Multistrady etc wysiadają. Wiem bo na nich jeździłem. Miłośnikom "szlifierek" nie polecam. Zostańcie przy swoich plastikowych wynalazkach i skrzypiących butach, ale nie wypowiadajcie się na tematy o których nic nie wiecie.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza